Shera wrote:I tak już nie korzystam z gemów, a jeśli nadal grasz, to no. Wyślę Ci, też jako formę prezentu. Może poprawi humor na tyle, że wyzdrowiejesz! Tylko wieczorem, bo słabo mi FR chodzi, a potrzebuję kompa do pracy- A czemu się słabo układa na studiach?
Ja w sumie nie dobrnęłam do końca nowelki-
Teraz mam rozkminę, czy kiedykolwiek rozmawiałam z Finu na infolinii... Ale póki to nie mBank, to mała szansa.
Na studiach mam problem z językiem niemieckim i z fonetyką - poszłam na filologię angielską, nie wiadomo skąd się tu niemiecki przyplątał jako niezbędny przedmiot, uhh.
Ciekawie by było jakbym wyzdrowiała od dobrego samopoczucia... Mam problem z mięśniami, za miesiąc mnie do szpitala kładą żeby sprawdzić przez co, albo to jakiś mocny niedobór i wracam do siebie, albo zaburzenie neurologiczne i skończę z prywatnym niebieskim miejscem na prawie każdym parkingu :^)